poniedziałek, 26 października 2015

Ekipa "Niepubliczni"

W tym roku jesteśmy szczególnie zaangażowani w realizację trzech przedsięwzięć: projekt "Razem mamy siłę: stop dyskryminacji" Amnesty International (klik), projekt "Nienawiść. Jestem przeciw" CEO (klik) oraz TEG "Równość - od słów do czynów" (klik).

Trzon organizacyjny tworzy grupa teatralna "Niepubliczni".


Co już zrobiliśmy:
- Gdyby Malala była bohaterką "Krzyżaków", czyli poznawanie odważnej osoby walczącej o równe prawa,
- Stereotypy i uprzedzenia - na przykładzie filmu "Zero" (klik)
- Władza i jej wpływ na jednostkę (na przykładzie tekstów: "Cesarz" R. Kapuścińskiego, "Egzamin" E. Lipska, "Ze szczytu schodów" Z. Herbert, "Czyste ręce" S. Barańczak),
- Zachowanie człowieka w sytuacji granicznej (wstępem do rozważań jest utwór "Baryłeczka" Guy de Maupassanta);
- Debata na temat inspiracji i odpowiedzialności na przykładzie bohatera "Stowarzyszenia Umarłych Poetów" - Johna Keatinga,
- Debata idealistów i realistów na temat dobra.

Szczególnie podczas tych ostatnich (dzisiejszych) rozważań na temat dobra, poznaliśmy nie tylko pojęcia: aksjologia, altruizm i humanizm, ale podczas rozmowy ustaliliśmy, że "dobro" nie jest wartością stałą.

Ludzie w zależności od różnych czynników raz traktują bycie dobrym jako wartość najwyższą, a raz - co nas zdziwiło - odrzucają bycie dobrym, ośmieszają taką postawę. Wielu z nas nie zgadza się na to, co nazywa się relatywizm moralny.

Wielu z nas podało przykłady, w których dobro jest interesem: czegoś się oczekuje, Taka postawa może wynikać z egoizmu albo z konformizmu.

Wynikiem naszej rozmowy było ustalenie, że natury wielu ludzi nie da się zmienić, jednak tym, co potrafi pobudzić ich do szczerego dobra są dwie metody:
- pokazywanie im konkretnych przestrzeni, w których ich postawa dobra może wiele zmienić (czyli nie abstrakcyjne dane w mediach, a konkretną sytuację danego człowieka, który potrzebie wsparcia, pomocy, dobrego słowa),
- uczenie asertywności, by unikanie dobra nie wynikało z konformizmu, przyjmowania ślepo zachowań hipokrytów, by poprzez to być np. zaakceptowanym przez grupę.

Lubimy ze sobą rozmawiać. Coraz łatwiej nazywamy swoje myśli, wyrażamy uczucia i nawet, gdy się nie zgadzamy, potrafimy dojść do kompromisu i kulturalnie wyrazić swoje zdanie. Polecamy ten sposób wymiany poglądów - uczymy się tego już trzeci rok. 

Wraz z naszą polonistką przygotowujemy spektakl w ramach finału konkursu. Planujemy też zaprosić dwie ciekawe osoby, z którymi porozmawiamy o tym, skąd ich zdaniem bierze się nienawiść, jakie są jej konsekwencje i jak jej przeciwdziałać.

Zapraszamy do udziału w konkursie!

<<< kliknij, by przeczytać :)