wtorek, 5 stycznia 2016

UNICEF TAP PROJECT (Ola Jaworska)

                   Tematem spotu "UNICEF TAP PROJECT"  jest codzienne cierpienie dorosłych oraz dzieci ,jakie przechodzą, żeby na przykład  napić się przysłowiowej "szklanki wody" . W filmie zostają przedstawione zagrożenia,przeciwności losu,katastrofy, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie,spokojne życie i pozostawiają w głowach - przede wszystkim dzieci-strach.
                   Na początku filmu dziewczynka jest szczęśliwa i beztroska.Wychodząc z pokoju, przekracza próg swojej zwykłej codzienności.Pojawia się susza,pożar, groźne zwierzęta, wojna.Nagle znajduje się sama w nieznanym, wrogim i przerażającym ją świecie.To sprawia,że jej dotychczasowe doświadczenia muszą ulec zmianie. Nie jest już tak swojsko, bezpiecznie i bezproblemowo.Przerażona, rozlewa resztkę wody ze szklanki. Może to być symbol rozlewu krwi. Może to też być symbol bezsilności i zagubienia w natłoku nieszczęść.  Wbiega do swojej kuchni, by się w niej schronić i jak najszybciej przerwać ten koszmar.Dziewczynka nalewa  wody do szklanki, by się napić. Poza szklankę nie leje też zadużo ani zamało,ponieważ zaczyna szanować wodę pamiętając o obrazach z przed chwili.
                  Autorzy filmu chcą pokazać, że życie nie jest dla wszystkich sprawiedliwe. Również chcą zachęcić do pomocy poszkodowanym ludziom .(W wypadku UNICEF -u dzieciom.). Pragną  zwrócić uwagę na dzielącą nas przepaść i na to że to też tylko ludzie którym możemy postarać się pomóc. Możemy  wpłacić pieniądze na pomoc bądź zostać wolontariuszami.Na końcu filmiku pada pytanie:" a co ty robisz, żeby się napić wody?". To pytanie obrazuje nam i uświadamia jak niewiele potrzebujemy żeby mieć np wodę a jak oni muszą o nią się starać.
                 Twórcy spotu stosują kontrastowe barwy.  Bezpieczna strefa szczęścia dziewczynki to jasne kolory,a ciemne podkreślają  nieszczęścia i katastrofy. Wyświetlane na ścianie obrazy suszy,padłych zwierząt,pożaru, czołgu szykującego się do oddania strzału  mają podkreślić fakt, że należy tym ludziom pomóc,którzy tyle muszą przejść aby żyć.Oraz przeżyć kolejny ciężki dzień.Muzyka w tle spotu ma zadanie pokazywać nam jak powinno wyglądać życie dziecka.
                 Myślę, że ten problem wiąże się ze współczesnymi zjawiskami społecznymi dość mocno.  Wcale nie trzeba jeździć po zakądkach świata, tylko niekiedy wystarczy się rozejrzeć wokół siebie. Problemy tego typu w mniejszym bądź większym stopniu dotykają całą ludzkości.Istnieje wiele takich organizacji jak UNICEF na przykład Czerwony Krzyż próbujących pomóc poszkodowanym ludziom..
                 Temat ten jest zazwyczaj poruszany w książkach popularno-naukowych,artykułach w gazetach bądź też telewizyjnych stacjach przyrodniczych . Nie oznacza to jednak, że nie da się znaleźć opisanych w tym spocie problemów w książkach.W książce Suzzanne Collins "Igrzyska Śmierci" jest ukazany podobny problem. Jest 12 dystryktów, w tych najbliżej końca jest najciężej. Na przykład w 11 dystrykcie ciężko jest o jedzenie, ciągle ludzie są w otoczeniu niebezpiecznych zwierząt. Nie są jednak chronieni, karmieni przez władze, ponieważ ona tak jak pozostałe dystrykty "okupuje".Również często zdarzają się w nim susze,przez co mieszkańcom prawie nic nigdy nie zostaje. 12 i 13 dystrykt w końcu biorą udział w wojnie. Ale to dopiero później. A wcześniej w 12 dystrykcie zdobycie jedzenia lub picia u większości ludzi z tego dystryktu jest bardzo uwłaczające,niebezpieczne.Jeszcze w 12 dystrykcie pod koniec jego jawnego istnienia wybuchł pożar na czarnym rynku.Tak jak w spocie w którym były i przykłady niebezpiecznych zwierząt,wojny,pożaru,padlina to w 1 części w 12 dystrykcie u ludzi biednych i średnio zamożnych jak na ten dystrykt można określić mianem lrarytasu.
                               

Two & Two (Agnieszka S)

Reżim. To on jest właśnie tematem krótkiego filmu „Two & Two”, który nawiązuje do systemu totalitarnego. Można by powiedzieć, że jest to system zniewolenia, co nie minie się daleko z prawdą. Przedstawiona jest codzienna sytuacja- normalny dzień w szkole. Nic bardziej mylnego. Jak się dalej okazuje, w szkole zostają wprowadzone pewne zmiany, do których bezsprzecznie należy się stosować, co zaskakuje uczniów. Nie ma co się dziwić. Kto z nich mógłby wiedzieć, że od tamtej pory wszystko, czego byli uczeni, nie jest już dłużej prawdą; że nie wolno zadawać pytań, bo nie ma takiej potrzeby. Kto będzie walczył o swoje przekonania, a kto przyjmie wszystko, co inni podadzą mu na tacy?

Motywacją dla autora do stworzenia filmu była chęć zrozumienia pragnienia, które kieruje ludźmi do podważania autorytetu w despotycznych sytuacjach. Uważa on bowiem, że pragnienie prawdy żyje w każdym człowieku. Potwierdzone, na przykładzie historii, choćby na totalitarnych rządach Józefa Stalina, jest stwierdzenie, iż reżimy totalitarne charakteryzuje jedność ideologiczna, cenzura oraz niszczenie wszelkich przejawów swobody i wolności, gdyż mogą one stanowić zagrożenie dla trwałości systemu. Jest tak, ponieważ reżim domaga się, aby wszyscy brali udział w tworzeniu „nowego ładu”, jak i równie aktywnie służyli oficjalnej ideologii. Krótko mówiąc, ludziom robi się pranie mózgu.

Natomiast do zapewnienia widzów o prawdziwości swoich racji, autor, już na samym początku ruchem kamery przenosi do miejsca dziania się- w tym wypadku klasy szkolnej. Delikatne wycofanie się kamery na sam tył pomieszczenia wprowadza narracje, która przez cały film, można powiedzieć, skupia się na stwierdzeniu, że „2+2=5”. Kolejne ujęcie zza pleców uczniów, gdy nauczyciel wchodzi do klasy, upewnia w tym, że wobec nauczyciela odczuwalny jest respekt. Momentem, który silnie oddziałuje na widza, jest postrzelenie chłopca. Po wystrzale rozbrzmiewa charakterystyczny dźwięk dzwonienia w uszach, który trwa chwilę. Ten zabieg sprawia, że śmierć ucznia staje się dla oglądającego prawdziwsza, jak i szokująca. W tym przypadku, zabicie oraz ścieranie kredy razem z krwią jest oczywistą metaforą do tego, że faszyści od razu odrzucą opinię innych, która nie zgadza się z ich ideologią- pozbędą się problemu, najkrócej mówiąc. Do zakończenia filmu, autor, zastosował przejście kamery na sam koniec klasy, a końcowe ujęcie skupił na zeszycie jednego ucznia, który „2+2=5” zamienia na „2+2=4”.

Osobiście zgadzam się ze stwierdzeniem, że w społeczeństwie można wyróżnić każdy z ukazanych, przez uczniów, rodzajów człowieka, gdzie każdy z nich reaguje inaczej.

Po pierwsze, jest to osoba, która akceptuje narzuconą jej prawdę, bez kwestionowania jej- tak zwany baran. Kolejną jest ta, która nie akceptuje danej mu „prawdy”. Mówi głośno, wyraźnie i jest zdeterminowana, aby przekazać prawdziwą prawdę bez względu na konsekwencje- jest to bohater, również męczennik. Trzecia grupa to ta, która akceptuje „prawdę” ze względu na strach, który czują względem tego, co przytrafiło się tym, którzy za prawdę przepłacili życiem. Boją się, że to samo stałoby się z nimi, gdyby postąpili tak jak, tak zwani, „bohaterowie”, mimo że wiedzą i rozpoznają, co jest prawdziwą prawdą. Ostatni to ci, którzy najczęściej akceptują „prawdę”, lecz wiedzą, która to ta prawdziwa i to właśnie nią wdrażają w siebie, mając nadzieję, że pewnego dnia będą mogli sprawić, że inni zobaczą i zaakceptują prawdziwą prawdę- są to ci, którzy zostają przy życiu, tak zwane niedobitki.

,,Remove labels this Ramadan" (Laura)

       Coca-Cola nakręciła spot ,,Remove labels this Ramadan" poprzez który chce pokazać, aby nie osądzać ludzi po wygladzie. Mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce i choć każdy słyszał to już wiele razy, to i tak wiele osób tak postępuje, biorąc  osobę w glanach za brudasa, blondynkę za osobę nieinteligentną albo korpuletna osobę za obrzarciucha nie znając ich. Ocenia sie osoby ktorych historia jest nieznana i nie wiadomo czy wyglada tak ze wzgledu na chorobę, wypadek czy tak mu sie podobalo. Można by jeszcze wiele takich przykładów wymienić ale nie w tym rzecz.
       Na filmie pokazane jest jak ludzie poznają się bez patrzenia na siebie, a tylko i wyłącznie poprzez opowiadanie o sobie i wyobrazanie sobie drugiej osoby po czym zapala się światło i wszyscy widzą osoby które wyglądem nie przypominają tych które sobie wyobrazili i gdyby je zobaczyli na ulicy napewno by pomyśleli o nich coś stereotypowego. Po tym filmiku zrozumieć można jak łatwo błędnie kogoś ocenić,  patrząc tylko na wygląd. W sytuacji gdy pozna się kogoś od wewnątrz trudno jest sobie zaprzeczyć.
       Autorzy tego filmu pokazują moment poznania innego człowieka od całkiem innej strony niż zazwyczaj. Jest on nagrany całkowicie realistycznie bez jakichkolwiek efektów specjalnych dzieki czemu film ten odbierany jest na poważnie. Świetny pomysł na filmik i dobre wyrezyserowanie sprawia że człowiek chętnie go oglada, a jego treść pozostaje w pamięci. Użyty został także motyw z puszka Coca-Coli, na której widnieje napis mówiący o tym ze etykiety są dla puszek, a nie dla ludzi i tak kończy sie ten filmik, pozostawiając odbiorcę z tą myślą.
       Puszka to tylko przedmiot służący do przechowywania picia, ktory mozna zgniesc i wyrzucic do kosza ale czy można tak zrobic z człowiekiem? Osobiście siedziałam później przez parę minut myśląc o tym co przed chwila zobaczyłam i usłyszałam. Myślałam nad tym ile razy pomyślałam stereotypowo o osobie która zobaczyłam, albo o której usłyszałam. Do okoła spotykam się z takimi sytuacjami i nie akceptuje ich, a sama robiłam podobnie. Nie widzialam swoich błędów do czasu tego filmiku. Dzięki temu nagraniu zrozumiałam jakim ogromnym problemem współczesnego świata, jest stereotypowe patrzenie na innego człowieka i obiecałam sobie ze będę bardziej ostrożna, by więcej nie popełniać takich błędów.
       Uważam że w piosence ,,To my Polacy" ukazana jest ta przykra sytuacja w której ludzie patrzą stereotypowo i opowiada o tym ze Polacy są pijakami i ludźmi którzy pracują za grosze i o masie innych, stereotypowych rzeczy. Myślę że o każdej narodowości, barwie skóry, religii czy orientacji seksualnej można znaleźć jakieś stereotypy. Czasami może i zgadzają się z rzeczywistością ale jest to jedna osoba na milion. Dlatego uważam, że warto wyzbyć się stereotypów.
       Nikt nie chce aby ludzie patrzyli na niego szablonowo wiec i każdy powinien traktować innych tak jak sam chce być traktowany. Same słowa nic nie dadzą, bo to świadectwo uczy najwięcej.

Experiment TRANSLATION- Sara Ł.

    Tematem mojego filmu jest eksperyment wykonany wśród grupy ludzi na temat rasizmu. W tym przypadku w stosunku do osoby o ciemnym kolorze skóry. Ma on na celu sprawdzenie ich reakcji na jeden, właśnie rasistowski wpis w sieci, o którego przetłumaczenie zostali poproszeni przez czarnoskórego mężczyznę twierdzącego, że dopiero przyjechał do kraju i nie zna języka. Reakcje okazują się zaskakująco sprzeczne z rzeczywistością.
   Celem filmu jest ukazanie, jak przypadkowi ludzie reagują na tak zwane hejty, tu ukazane na przykładzie rasizmu w stosunku do osoby ciemnoskórej, która znajduje się fizycznie tuż obok. Myślę, że autorzy doskonale zdawali sobie sprawę z tego jak bardzo różnią się ludzkie reakcje na podobne sytuacje w życiu realnym i tym wirtualnym. Dlatego też postanowili uświadomić ludziom co tak na prawdę robią, gdyż niezaprzeczalnym faktem jest, że kiedy uczestniczy się w czyś bezpośrednio oraz ma się obok osobę bezpośrednio obrażaną, umysł zaczyna funkcjonować zupełnie inaczej. W grę wchodzą wtedy empatia, czy współczucie, sztuczne mniej, lub bardziej, ale zdarzają się też i te prawdziwe, z serca, o których nie ma mowy bezmyślnie klikając w klawiaturę komputera. Sytuacja wydaje się bowiem dużo mniej poważna kiedy patrzy się na wszystko sprzed ekranu komputera. Niezauważalne jest też to, jak na prawdę zareaguje obrażany człowiek, który wystukać na klawiaturze może słowa, którymi udowodni, że nie obchodzi go to i jeszcze się wybroni. Prawda bywa jednak nieco bardziej bolesna niż widać na ekranie, bowiem człowiek ten wewnętrznie poczuje się delikatnie mówiąc źle. Nawet, jeśli zacznie działać podstawowy mechanizm obronny człowieka, jakim jest wyparcie, gdzieś nieświadomie każda taka pozornie nic nie znacząca obelga, pozostawia ślad w psychice, a ich nagromadzenie może prowadzić do dużo poważniejszych problemów z samym sobą i przelewania tego na innych ludzi, co w pewnym momencie okaże się destrukcyjne.
   Jak powszechnie wiadomo, do człowieka najbardziej przemawia to, co mu najbliższe, a więc człowieczeństwo. Myślę jednak, że tylko pozornie, gdyż śmiem twierdzić, że nie w każdej istocie ludzkiej jest tyle człowieczeństwa i moralności ile być powinno. Popularnym zjawiskiem w dzisiejszych czasach jest też niestety głupota. ,,Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej'', jak powiedział Albert Einstein. Właśnie przez taką jedną głupotę połączoną z mniejszą ilością człowieczeństwa w danym człowieku. Pomijając jednak te fakty, można powiedzieć, że autorzy chcąc ukazać wagę problemu posunęli się do najprostszego przykładu z życia codziennego. Człowieka w świecie wirtualnym. Czyli głupota, wyzwiska i rzeczy tego typu na porządku dziennym. Warto jednak pamiętać, że po drugiej stronie martwego ekranu znajduje się jednak żywa istota.
   Czarnoskóry mężczyzna z filmiku prosi różne osoby o przetłumaczenie mu tego, co ktoś o nim napisał. Ludzie czytając to, mają miny pełne politowania, zakłopotania. Mówią, że nie chcą tego tłumaczyć, ponieważ jest to obraźliwe, niestosowne. Pojedyncze osoby, które zgodziły się tłumaczyć tekst robią to z kolei bardzo ostrożnie, używając eufemizmów tak, aby przekazać treść jak najdelikatniej i nie urazić mężczyzny, uprzednio mówiąc też aby nie brał tego co zaraz powiedzą do siebie. 
   Co przykre, gdyby prośba została umieszczona w internecie, śmiem przypuszczać, że ludzie zrobiliby to bez żadnych skrupułów, jeszcze dodając coś od siebie, bądź zaczęli się z autora prośby/zapytania wyśmiewać i obrażać go. Bo przecież to tylko słowa, czyż nie? Na dodatek pisane. Słowa przecież nie potrafią ranić. To tylko zbiór nic nie znaczących literek. Ten tok myślenia prezentuje niestety większość takich internetowych bohaterów, bezmyślnie przeszukujących internet w poszukiwaniu czegoś z czego można się ponabijać. Współcześnie, w dobie internetu panuje powszechna znieczulica na ludzkie nieszczęście. W świecie wirtualnym nie ma już w ogóle mowy o jakimkolwiek współczuciu. Bo przecież nie wypada. Bo wyśmieją. Większość woli udać, że nie widziała. Przerażające jest że z niektórych badań wynika, że u osób zwłaszcza młodych, które popełniają, bądź usiłują popełnić samobójstwo, najczęstszą diagnozą psychiatryczną jest depresja. Co prowadzi do depresji? Często właśnie pojedyncze słowa, a właściwie ich natłok. Warto mieć więc mieć świadomość, że twoje jedno słowo może okazać się tym przepełniającym czarę. A wtedy pozostaje już tylko sobie pogratulować. Brawo. Właśnie przyczyniłeś się do śmierci człowieka. Czy właśnie o to ci chodziło?
    Rasizm w każdej postaci jest wszechobecny. Nawet w literaturze. Można to zobaczyć chociażby w książce Mai Lidii Kossakowskiej ,,Siewca wiatru''. Anioły niższe rangą, chociażby aniołowie służebni, czy stróże są z góry traktowane jak ktoś gorszy . Nie mają wstępu wyżej niż czwarte niebo. Tylko z powodu tego, kim są. A są po prostu takimi, jakich stworzyła ich Jasność. Sam Bóg. Nie zawinili niczym innym. Po prostu są sobą.
   Aby podsumować moją wypowiedź, pozwolę sobie zadać pytanie, na które można odpowiedzieć sobie samemu. Dla samego siebie. Czy człowiek w jakikolwiek sposób inny, czy to ze względu na kolor skóry, czy pochodzenie nie jest już człowiekiem? Mimo wszystkich różnic, każda istota ludzka ma prawo do życia tak samo, jak i ty, który właśnie to czytasz. Powiedz sobie ,,Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce''. Może czas najwyższy uświadomić sobie właśnie po ludzku, że każdy inny człowiek jest tak samo ludzki jak właśnie ty?
   Na zakończenie pozwolę sobie wstawić dwa obrazki dające do myślenia, które osobiście bardzo przemawiają do mnie. Mnie jako człowieka z krwi i kości. Człowieka, istotę tak kruchą.

   
   

"Gimnastyczka" (Emilia M.)

              Film "Gimnastyczka" porusza tematykę rywalizacji nie fair play oraz wielkiej wytrwałości w dążeniu do celu. Ukazana w nim historia przedstawia drogę dziewczynki, która osiągnęła wielki sukces w gimnastyce artystycznej. Nie było jej łatwo, musiała znosić niemiłe uwagi koleżanek i drwiące uśmiechy, ale nie poddawała się.
              Można z tego spotu wyciągnąć wiele wniosków, ponieważ różne osoby zwracają uwagę na co innego. Dla mnie bardzo ważne było przesłanie, że wiara w siebie jest najważniejsza w osiągnięciu sukcesu. Jedna z uczestniczek konkursu, z zazdrości, zachowała się agresywnie wobec dziewczyny, a później zniszczyła jej strój podarowany przez babcię. Gimnastyczka nie załamała się i postanowiła, że mimo niepowodzeń będzie walczyć do końca, ponieważ wierzyła w swoje umiejętności. Jej występ pełen prostoty i naturalności, wzbudził zachwyt widowni. Okazało się, że dla jurorów nie był ważny strój, tylko pasja i wspaniałe efekty wieloletnich treningów. Uwieńczeniem sukcesu było zdobycie pierwszego miejsca w konkursie.
              Autorzy filmu operują dźwiękiem, który dopasowuje się do danej sceny, by nastroić oglądającego do przeżywania określonych emocji. Kiedy wnuczka z babcią żegnają się, towarzyszy im spokojna i nastrojowa muzyka. Sceny, gdy koleżanka podstawia nogę bohaterce i niszczy jej strój, ścieżka dźwiękowa ulega zmianie na dramatyczną i drażniącą. Podczas występu gimnastyczki słychać dynamiczną i skoczną melodię. Jeśli uwzględnić fakt, że spot jest również reklamą szamponu to jedną z kluczowych technik jest zbliżenie kamery na włosy bohaterki, któremu towarzyszy spowolnienie. Parę razy można było zauważyć skupienie na detalu.
               Można powiedzieć, że problem dążenia po trupach do celu jest nieustannie aktualny, ponieważ zawsze znajdą się ludzie, którzy będą chcieli coś zdobyć za wszelką cenę. Bez względu na czasy, czy panujące zasady, ludzie próbują wybić się kosztem drugiej osoby. Człowiek ma w naturze dążenie do pięcia się coraz wyżej na szczeblach swojego życia, niestety dla wielu to staje się sensem istnienia. Kariera, pieniądze i większe wpływy, stają się dla nich ważniejsze od szczęścia rodziny, nie mają czasu dla dzieci, żony. Złośliwą koleżankę z filmu, rywalizacja pociągnęła do bardzo nie sportowego zachowania, a dla niektórych chęć wygranej staje się wręcz obsesją.
               Podobny problem, który występuje w spocie "Gimnastyczka", czyli walka nie fair play, dostrzegłam w książce "Sto dni z życia Sary" Anny Ziółek- Kobylarz. Tytułowa bohaterka Sara uwielbiała sport i ćwiczenia gimnastyczne. Była to jej pasja, którą realizowała po pracy. Strasznie zależało jej, by wziąć udział w biegu Gladiatorów. Kiedy umarła jej chora na raka przyjaciółka, chciała zrezygnować z biegu. Ostatecznie odwiódł ją od tej decyzji przyjaciel z dawnych lat. Nowa znajoma robiła wszystko żeby wygrać zawody i zdobyć chłopaka Sary. Mimo jej usilnych starań, plany nie powiodły się, bo główna bohaterka wykazała się niezwykłym uporem i wytrwałością w dążeniu do celu.

Ojczysty - Eldo (Piotr Szmigiel)

Tematem filmu jest język ojczysty i to, czym jest. Pokazuje on dlaczego warto go znać i umieć się nim posługiwać. Film ten ma uświadomić, jak ważny jest język ojczysty, oraz, że należy o niego dbać. Ma też przekazać odbiorcom, że należy się nim poprawnie posługiwać i jaki jest ważny. Ma  im też pokazać, że chociaż to jest ich własny język, nie posługują się nim dobrze. Film został zrobiony techniką animacji. W większości film jest czarno-biały, lecz pojawia się tam też kolor czerwony. Przez cały film gra rytmiczna muzyka i słychać rap o języku ojczystym. Język ojczysty został w nim przedstawiony jako stworzenie znajdujące się w różnych miejscach i przedstawiany jest w różnych sytuacjach. To właśnie on w późniejszej części filmu jest jedynym czerwonym elementem i to on się dzięki temu wyróżnia. Treść filmu bardzo wiąże się ze współczesnymi zjawiskami społecznymi, ponieważ w dzisiejszych czasach dużo osób zapomina, że należy dbać o swój ojczysty język i niepoprawnie się nim posługuje. Jest to poważne zagrożenie dla tego języka. Ludzie zwłaszcza w internecie popełniają dużo błędów ortograficznych, albo nie piszą znaków interpunkcyjnych. Jest to zjawisko występujące coraz częściej. Można je bez problemu spotkać. Jest to poważny problem. W książce „Formy i normy, czyli poprawna polszczyzna w praktyce” pokazany jest podobny problem, ponieważ ukazane są w niej i omówione najczęstsze błędy językowe popełniane przez Polaków. Jest to książka w całości poświęcona poprawności językowej. Poruszane są w niej aktualne problemy z nią związane. Książka ta zawiera również związane z tym ćwiczenia oraz posiada także ich rozwiązania.

" In your shoes " Michał Łątka

Tematem filmu " in your shoes " jest zazdroszczenie innym i niedocenianie tego co się ma. Na filmie jest ukazany chłopiec, który ma stare podarte buty oraz zniszczone ubranie, a gdy widzi innego chłopca, który jest schludnie ubrany i ma nowe zadbane buty od razu budzi się w nim zazdrość i mówi, że chciałby być jak on. Niestety okazuje się, że schludnie ubrany chłopiec z zadbanymi nowymi butami nie potrafi chodzić.

Według mnie autor chce żeby odbiorcy zwrócili uwagę na to co mają, a nie na to, co chcieli by mieć. Często chcieli byś my mieć coś, co ma ktoś inny, ślepo za tym podążając. Autor, każdego z nas przed tym przestrzega, abyś doceniali to co mamy, ponieważ wiele rzeczy, które my mamy mogą nie mieć inni. Tak jak w przykładzie ukazanym na filmie, chłopiec który miał lepsze ubranie i buty, nie miał czegoś znacznie cenniejszego, nie potrafił chodzić.

Twórcy spotu starają się przekonać widzów do swych racji poprzez dosadny i bardzo prosty PRZYKŁAD, gdzie nawet nie wymagało to zaawansowanej " obróbki " komputerowej. Autorzy za pomocą " magii filmowej " "zamienił chłopców życiami", chłopiec w zniszczonych butach i ubraniu, który bardzo chciał stać się tam tym chłopcem w nowym zadbanym ubraniu i butach, stał się nim, jak wtedy się przekonał miał coś o wiele lepszego niż buty, czy ubranie, miał dar chodzenia. Twórcy pokazali to z jego perspektywy, pokazali jak wiele stracił. Pokazanie tego z jego perspektywy, może pokazać ludziom, że nie zawsze to czego chcemy jest lepsze.

Zawartość spotu jest problemem, z którym ludzie mieli do czynienia od długiego czasu, bo praktycznie od początków istnienia człowieka, niestety jest to ogromny problem również teraz. Bardzo dużo ludzi zazdrości innym tego co mają, co najgorsze, nie potrafią się cieszyć z tego co sami posiadają, nawet nie chcą bądź nie mogą, mieć tego co ktoś, ale chcą za wszelką cenę uprzykrzyć innemu życie, żeby on nie mógł się z tego cieszyć. Ludzie bardzo często zazdroszczą innemu pieniędzy lub kariery. Nie raz można spotkać się z szokującymi lub ośmieszającymi artykułami o gwiazdach, jest to według mnie również przejaw zazdrości, gdyż ludzie robiący takie artykuły najprawdopodobniej nigdy nie będą tak sławni i nigdy nie zarobią takich pieniędzy.

Jako tekstu kultury wybrałem piosenkę pod tytułem " Labrinth - Jealous ". Tekst piosenki zawiera kwestię " niezdrowej " zazdrości to znaczy, zbyt dużej, którą możemy dostrzec w tym fragmencie:
"Jestem zazdrosny o deszcz 
Który pada na twoją skórę 
Jest bliżej niż moje ręce były kiedykolwiek
...
Życzyłem ci wszystkiego co tylko najlepsze
na tym świecie 
I powiedziałem ci, kiedy mnie opuściłaś
Że nie ma czego wybaczać 
Ale zawsze myślałem, że wrócisz, powiesz mi, iż wszystko, co znalazłaś to 
Złamane serce i nieszczęście 
Trudno mi przyznać, że jestem zazdrosny 
o twoje szczęście beze mnie ".
Fragment ten opisuje zbyt dużą zazdrość, która może pochłaniać radość i człowiek może przestać zwracać uwagę na inne kwestie życia, skupia się tylko na danej rzeczy bądź tak jak tutaj osobie. W spocie nie zdrowa zazdrość do prowadziła do tego, że chłopiec zamiast zyskał, stracił znacznie więcej niż miał.

Gift ( Oskar K. )

Według mnie, tematem tego filmu jest faworyzowanie członków rodziny.
Przesłaniem tego filmu było to, że nie powinno bawić się istotą żywą.
Intecja autora było to, żeby ludzie przestali  bawić się istotą żywą jak jakimś przedmiotem
który możesz wyrzucić jak ci się znudzi.
Autor chce przyciągnąć widzów współczuciem, do dziewczynki co tak naprawdę jest metaforą
ponieważ dziecko okazuję się być pupilem domowym, który zostaje zostawiony jak zabawka.
Według mnie treść filmu pokrywa się z dzisiejszymi zjawiskami.
Dowodem tego może być to, że coraz więcej ludzi bawi się zwierzętami jak zabawkami
które mogą wyrzucić gdy im się znudzą lub zaczną sprawiać problemy.

"Modern Educayshun" (Asia G.)

Temat przydzielonego mi filmu można rozumieć na wiele sposobów: spot pokazuje jednocześnie jak wynaturzone może stać się oblicze tolerancji, jak "większość" narzuca swoje zdanie konkretnym jednostkom (wykazując w tym wypadku również hipokryzją), ale także ukazuje, w jaki sposób "tłum" jest w stanie uciszyć konkretne jednostki. Absurdem, jaki dostrzegam w filmie jest fakt, że przedstawiona w nim forma nadinterpretowania tolerancji przejawia się w formie dyskryminacji, czyli zupełnego przeciwieństwa tolerancji.
Myślę, że intencją autorów filmu było przede wszystkim zwrócenie uwagi odbiorców na to, że źle rozumiana tolerancja i równość może prowadzić do niesprawiedliwości, oraz wszelkich form rasizmu, nacjonalizmu, etc., stając się tym samym zupełnym przeciwieństwem tolerancji. Takie "coś" można chyba nazwać hipokryzją.
Techniki użyte przez twórców w spocie, mające przekonać odbiorców do zgodzenia się z prezentowanym poglądem są bardzo różnorodne. W filmie można zauważyć między innymi  dodatkowy efekt napięcia, powodowany przez użytą muzykę, oraz kilka elementów symbolicznych. Myślę, że spośród wykorzystanych symboli i metafor najważniejsze są stojąca na środku klasy skrzynia o tajemniczej zawartości, kolory ubrań uczniów ("nowy" uczeń ubrany jest raczej w jasne kolory, pozostali-w czerń) oraz taśma klejąca, za pomocą której nowy uczeń zostaje uciszony pod koniec spotu.
Zjawisko przedstawione w filmie jest niestety dosyć powszechne w tzw. realnym świecie. Widać to bardzo wyraźnie np. wtedy, kiedy jedna osoba ma odmienne poglądy od reszty otaczających ją osób. W takim wypadku odpowiednio zadufany w sobie tłum, zapatrzona w siebie większość bez problemu zagłuszy głos pojedynczej jednostki w imię panującego przekonania, że inny oznacza zły. Lub gorszy. Takie sytuacje można zauważyć bardzo często w internecie, w postaci tzw. hejtów.
Myślę, że tekstem kultury ukazującym podobny problem jest disney'owska aranżacja historii "Pocahontas". Z tą tylko różnicą, że ta historia posiada szczęśliwe zakończenie. Podobieństwo jakie dostrzegam pomiędzy tym filmem, a przydzielonym mi spotem dostrzegam w prezentowanej w obu przypadkach wrogości względem inności. W przypadku spotu jest to wrogość reszty klasy i nauczycielki względem nowego ucznia tylkodlatego, że myśli inaczej, ma inne zdanie. W przypadku "Pocahontas" jest to wzajemna wrogość, jaką można dostrzec pomiędzy osafnikami, a indianami. Oba te konflikty wynikają z braku zrozumienia jednej ze stron przez drugą, czy też z braku chęci zrozumienia.
To właśnie jest kolejny z problemów ukazanych w spocie- konflikt pojawia się wtedy, kiedy jedna strona nie potrafi, albo nie chce zrozumieć tej drugiej. We wszystkich próbach pojednania musi pojawić się sama chęć rozumienia innego sposobu myślenia. Co jeszcze oczywiście noe oznacza sukcesu.
Na koniec pozwolę sobie podsumować mój zapewne bezsensowny wywód słowami Sławomira Mrożka:
"Większość jest głupia, im większa większość, tym głupsza."

Link do filmu "Modern Educayshun":
https://m.youtube.com/watch?v=GkTWqYSSgBc

"Most Schocking Second a Day Video" (Iza)

Film ukazuje realia i codzienne życie nie tylko dzieci, ale i dorosłych mieszkających w Syrii. Nie od dziś wiadomo, że w kraju panuje wojna i codzienne czynności, przez ludzi mieszkających w krajach, które nie są zagrożone atakami wykonywane bez żadnych komplikacji, w przypadku Syryjczyków mogą skończyć się utratą życia, czy poważnym uszczerbku na zdrowiu. W spocie zagrożenia, przez które ludność państwa żyje w ciągłej obawie przedstawione są pod postacią wyobrażeń dziewczynki, czyli dziecka, które musi egzystować w przekonaniu, że może nie osiągnąć pełnoletności.
Autor poprzez nakręcenie filmu chciał zwrócić uwagę na problem obawy przed przyszłością oraz życiu w lęku i niepewności. Dziewczynka, która jest główną bohaterką spotu tak naprawdę nie wie, czy następnego dnia nadal będzie żyła oraz, czy nadal będzie miała pełną rodzinę. Reżyser poprzez nakręcenie materiału nie tylko zwrócił uwagę na problem niedoceniania własnego losu, ale i ukazał ludzką obojętność. Przeciętnie dorosły człowiek, kiedy irytuję się na swoją rodzinę z błahych powodów nie zdaję sobie sprawy, że w tym samym momencie dziecko traci swoich jedynych opiekunów oraz nadzieję. Osobiście nie mogę sobie wyobrazić, że kiedy rano żegnam się z rodzicami na kilka godzin, syryjskie dziecko żegna się ze swoimi opiekunami na zawsze. Moim zdaniem, autor spotem próbował również trafić do dzieci, ale i nastolatków, dla których w dzisiejszych czasach problem stanowi wyjście z domu z psem. Często sprzeciwiają się oraz usprawiedliwiają brakiem chęci wybierając rozrywkę przed komputerem. Szkoda, że nie doceniają samej możliwości bezpiecznego wyjścia z domu, za które Syryjczycy z pewnością oddaliby dużo.
Uważam, że doskonałym pomysłem było nakręcenie materiału w taki sposób, żeby widz ujrzał problem z perspektywy dziewczynki, dlatego że jest w stanie lepiej zrozumieć jej problem. Bardzo ważną rzeczą jest również dynamika filmu, która symbolizuje wspomnianą wcześniej niepewność o swoją przyszłość. W jednym momencie cieszy się razem z rówieśnikami, a następnie ucieka przed wybuchami i płacze. Sądzę, że poprzez wspomniane przeze mnie techniki, autorzy filmu dali możliwość bezpośredniego zrozumienia problemu, oraz chwilowe wczucie się w sytuację, co zdecydowanie pomogło przekonać widzów do swoich racji. Z przykrością stwierdzam, że treść materiału wiąże się coraz bardziej ze współczesnymi zjawiskami społecznymi. Warto zastanowić się, co tak naprawdę jest główną jego problematyką. Z jednej strony ukazana jest szerząca się ciągle agresja, natomiast również obawa i niepewność. Uważam, że doskonałym pomysłem będzie połączenie tych dwóch zjawisk, żeby połączyć je w jedno, jednak najbardziej niepokojące. Oczywiście mam na myśli terroryzm. W dzisiejszych czasach, nie tylko Syria zagrożona jest ciągłymi atakami terrorystycznymi, czego dowodem jest seria ataków terrorystycznych w Paryżu. Tak samo jak ludność Syrii, nie można mieć pewności kiedy, oraz czy w ogóle będzie następny atak, dlatego uważam, że treść filmu wiąże się w dużym stopniu ze współczesnymi zjawiskami społecznymi.
Jak już wcześniej wspomniałam, spot ukazuje kilka problemów, lecz dla mnie najpoważniejszym jest obawa o przyszłość, dlatego też właśnie ten będzie analizować. Jest on podobny do ukazanego w utworze John'a Green'a pt. "Gwiazd Naszych Wina". Bohaterowie, oboje chorzy na nowotwór nie są pewni swojej przyszłości, czego konsekwencją jest śmierć. W przedstawionej sytuacji dziewczynki, konsekwencją jej niepewności również jest pozbawienie życia. Co prawda, w obu przypadkach przyczyna problemu nieznacznie się różni, lecz pomijając ten fakt są one takie same. Osoby z wyimaginowanego świata Green'a również żyją w obawie, że w każdym momencie, sekundzie, czy godzinie może ich zabraknąć, tak samo jak bohaterka spotu. Warto też zagłębić się w uczucia jakie odczuwają rodziny postaci, które niestety żyją w ciągłym przekonaniu, że za chwilę mogą stracić najważniejsze dla siebie osoby- własne dzieci, co dla rodzica jest ogromnym bólem. Właśnie dlatego uważam, że problem ukazany w powieści Green'a jest podobny, jak w analizowanym spocie.

Nie znasz- nie zapraszaj (Kacper Roch)

Tematem filmu jest niebezpieczeństwo, jakie może przynosić za sobą nieostrożność w sieci. Stworzony jest przez grupę akcji "Ambasadorzy bezpiecznego internetu". Film ma na celu nauczyć dzieci w wieku wczesnoszkolnym, że nie każdy w internecie jest tym za kogo się podaje. Pierwsza połowa filmu przedstawia dorosłego mężczyznę w przebraniu małej dziewczynki. Chodzi on po pokoju, który również jest stylizowany na dziewczęcy. Przegląda go i rzeczy w nim. Ta część została utworzona poprzez połączenie kilkudziesięciu i kilkusekundowych scen. Kończy się to w chwili kiedy do pokoju wchodzi prawdziwa, zdziwiona dziewczynka. Prawdopodobnie mieszka ona w tym pokoju. Po tym widoku wyłącza stojący na biurku laptop. Przez to ten facet znika i zostają same ubrania. Jest to metafora sytuacji, gdy ktoś poznaje nieznajomego w sieci, który podaje się za kogoś kim nie jest. W takiej sytuacji "dodaje" się go do też swojego życia. Może wtedy dobrać się do ważnych informacji, których nie powinien mieć. Na końcu krótka wypowiedź członka akcji, ostrzegającego przed tym (czyli o zapraszaniu nieznajomych). Taki problem nadal występuje na portalach społecznościowych typu Facebook czy komunikatorach typu Skype. Na takich stronach można z łatwością nawiązać z kimś szybki kontakt i "zaprzyjaźnić się" z kimś nieostrożnym.                                
Podobny problem ukazuje na przykład ten plakat. W nim również jest pokazana sytuacja niebezpieczeństwa w internecie w postaci człowieka, który podaje się za kogoś kim nie jest. Służy on (plakat) jako ostrzeżenie, żeby być ostrożnym i nie podawać żadnych ważnych danych o sobie.

"What is that?" (Julia C.)

Tematyka pojawiająca się w filmie dotyczy problemów związanych ze starzeniem się społeczeństwa, zmian zachodzącym w tym okresie, a także relacji rodzinnych.  W tym konkretnym przypadku przedstawiono relację zachodzącą pomiędzy starzejącym się ojcem, a młodym synem i odniesiono do historii z cyklu życia bohaterów. Akcja toczy się na teranie wspólnej posiadłości, jeden z głównych bohaterów- syn zatopiony jest w lekturze gazety, a drugi z nich- ojciec z ciekawością obserwuje otoczenie i z uporem dziecka ponawia pytanie o drugoplanowego bohatera- wróbla, pospolitego w otoczeniu ptaka. Chociaż czytanie gazety przez młodego człowieka przywołuje mi początkowo obrazek naśladowania i powielania dawnych zachowań rodzica, to jednak akcja zawraca do problemu przemijania. Chociaż, można tutaj odnieść się także do problemu "zatopienia"ludzi w wirtualnym świecie i wylogowania się z rzeczywistego wymiaru życia.

 Wraz z upływem lat tracimy sprawność zarówno intelektualną jak i ruchową, często potrzebujemy wsparcia i opieki ze strony najbliższych oraz porównywalnie takiej samej troski jaką obdarzali nas nasi rodzice w okresie dzieciństwa. Film doskonale obrazuje jak ważny jest kontakt ze starzejącymi się rodzicami i otoczenie ich miłością. Jak ważne jest oddanie z taką samą cierpliwością, jaką oni mieli do nas, gdy byliśmy dziećmi, kiedy kilkakrotnie odpowiadali na wciąż zadawane im przez nas pytania. Takie jak powtarzające się, co to, dlaczego, po co?

Film uświadamia nam proces jaki zachodzi w okresie starzenia, nasi najbliżsi stają się tak samo bezbronni jak człowiek przy narodzinach. Potrzebują naszej uwagi, czego często nie dostrzegamy zaabsorbowani codziennością i własnymi sprawami. Procesy zachodzące w okresie naszego życia i jakim zmianom ulega człowiek w poszczególnych jego etapach dobrze obrazuje film "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona"  z 2008 roku, z Bratem Pittem i Cate Blanchett w rolach głównych . Benjamin rodzi się jako bezbronny staruszek, by dojrzewać jako człowiek i na końcu stać się równie bezbronnym, wciąż wymagającym opieki noworodkiem. W obu przypadkach na początku i końcu tej odwróconej drogi człowiek jest tak samo bezbronny i nie jest w stanie egzystować samodzielnie bez opieki najbliższych. Wymaga cierpliwości, uwagi, poświęcenia, empatii, rodzinnego ciepła i miłości.

Można powiedzieć, że przychodzimy na świat zdani na dobroć swoich rodziców, to oni są  za nas odpowiedzialni, opiekując się nami w ciągu życia, dbając o nasz prawidłowy rozwój. Potem w pewnym sensie role ulegają częściowej zamianie, to my jesteśmy odpowiedzialni za byt naszych starzejących się rodziców, wspierając i poświęcając swój czas, oddajemy im miłość, którą kiedyś oni obdarzyli nas. Scena irytacji, wybuchu niecierpliwości syna, po której następuje scena z czytaniem zapisków z dziennika ojca doskonale oddaje aktualny obraz ówczesnego społeczeństwa i wskazuje problem objęty tematyką filmu, o którym napisałam powyżej.

Doskonale oddają to także, wciąż aktualne słowa napisane przez Ks. Jana Twardowskiego : "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą".

(Autor Julia C.)

"To zmieni cię w dokładnie 60 sekund" (Wróbel)

Tematem filmu jest problem społeczny jakim jest naśladowanie przez dzieci niewłaściwych wzorców pokazywanych im przez rodziców. Dzieci widząc zachowanie rodziców automatycznie je naśladują, ponieważ - szczególnie dla dzieci mniejszych - rodzice są herosami i głównymi wzorcami do naśladowania. Film zawiera przesłanie które ukazuje, że dzieci są bardzo chłonnymi istotami. Tak jak mówią napisy na końcu filmiku - "dzieci widzą, dzieci robią". Małe dzieci widząc zachowanie rodziców nie analizują czy jest one dobre, czy złe. Biorą one prawość rodziców za pewnik i naśladują zachowania rodziców jako te właściwe. Autorzy filmu wyolbrzymiając to zjawisko starają się przekonać do swoich racji. Przerysowane przykłady trafiają w sedno i mają na celu trafić do każdego potencjalnego widza. Ponadto umieszczony na końcu filmiku napis "children see. children do." Dodatkowo podkreśla przekaz autorów spotu. Moim zdaniem treść filmu idealne trafia w sedno współczesnego zjawiska społecznego jakim jest właśnie czerpanie złych wzorców przez dzieci od rodziców. Często sami rodzice nie zdają sobie sprawy, że dzieci obserwując ich nieprawidłowe zachowanie najprawdopodobniej powielą je w przyszłości . Nieświadome pokazywanie dzieciom śmiecenia, palenia papierosów, przemocy jako sposobu rozwiązywania problemów oraz tym podobnych zachowań skutkuje naśladowaniem ich przez dzieci, a w efekcie ich problemów w późniejszym, dorosłym życiu. Często też można zaobserwować zjawisko pozornie inne od opisanego w filmie, lecz tak naprawdę bardzo podobne.  Zjawiskiem tym jest sytuacja, kiedy dziecko widząc zachowanie rodzica neguje je i postanawia nigdy tak nie postępować.  Jednak zdarzenia zaobserwowane w dzieciństwie i sytuacja panująca w miejscu wychowania determinują późniejsze życie dziecka.  Młody człowiek wchodząc w dorosłość mimowolnie naśladuje zaobserwowane schematy.  Tekstem kultury obrazującym taką sytuację jest utwór "Granica" Zofii Nałkowskiej. Główny bohater utworu, Zenon Ziembiewicz w młodości neguje zachowanie ojca Waleriana, który notorycznie zdradza żonę.  Nie chce on naśladować  tego schematu i wchodząc w dorosłość stara się, aby go nie powielić.  Nie udaje mu się to jednak i powtarza schemat , którego elementem był jego ojciec i który tak bardzo mu się nie podobał.  Zdradzając swoją żonę Elżbietę z kochanką Justyną, powiela schemat, któremu był tak przeciwny.  Jest on doskonałym przykładem na to, że co dzieci widzą, prędzej czy później naśladują.

The dangerous boat ride to Greece through the eyes of a Syrian refugee girl (Natalia Ch.)

  Tematem filmu jest ucieczka syryjskich uchodźców, którzy drogą morską próbują dostać się do Grecji. Podczas spotu można przekonać się, w jakich warunkach imigranci są zmuszeni opuszczać swój kraj, aby móc polepszyć swoje życie.
  Moim zdaniem intencją autora było danie widzowi do zrozumienia, że tak naprawdę imigranci to też normalni ludzie, którzy są przerażeni grozą sytuacji, w której się znaleźli.W ich kraju od czterech lat trwa wojna domowa, która jest powodem ludzkich dramatów i tragedii. Myślę, że celem autora było również sprawienie, aby widz  mógł się utożsamić się z losem pokrzywdzonych, wzruszyć się i odczuć chęć niesienia pomocy.
  Autor sięga po różne sposoby, aby przekonać widzów do swych racji. Przede wszystkim, narratorem jest mała, siedmioletnia dziewczynka, która opowiada tę dramatyczną historię z perspektywy dziecka. Wydaje mi się, że ten zabieg ma wstrząsnąć widzem, uświadomić mu, jak niewinne i bezbronne są ofiary tej sytuacji.  Takie małe dziecko nie rozumie, dlaczego całe jego życie legło w gruzach, dlaczego już nie zobaczy  przyjaciół, nie pójdzie do swojej szkoły. Kolejnym sposobem na przekonanie widza jest zastosowanie kontrastu - mała uciekinierka, która być może otarła się o tragiczną śmierć, ukazana jest w zwykłych sytuacjach, opowiada o swoich dramatycznych przeżyciach  siedząc w ogródku, bawiąc się włosami, bądź huśtając się na huśtawce, tak jak to robią jej rówieśnicy w Europie.
  Moim zdaniem, ta kampania  przedstawia aktualny problem społeczny, jakim jest dramat imigrantów syryjskich. Ogromne ilości Syryjczyków opuściło granice swojego kraju, w poszukiwaniu lepszego życia, natomiast Europa wydaje się nie być wystarczająco przygotowana na falę uchodźców. Również niektórzy obywatele Europy nie w pełni akceptują tę sytuację, uważają uchodźców za pasożytów, którzy chcą żerować na bogatej Europie. Z kolei niektórzy obawiają się z ich strony agresji, nawet ataków terrorystycznych, gdyż Syryjczycy wyznają islam.
  Problem emigracji, tęsknoty za ojczyzną nie jest zjawiskiem charakterystycznym tylko dla XXI wieku. Polski poeta romantyczny Adam Mickiewicz został za swoją działalność patriotyczną aresztowany przez władze carskie, a następnie zesłany w głąb Rosji. Efektem tych wschodnich podróży poety były "Sonety krymskie". Jednym z najbardziej znanych sonetów są "Stepy Akermańskie". Poeta wyraźnie jest zafascynowany egzotyczną, orientalną urodą krajobrazu, ale piękno otaczającej go natury nie jest w stanie zrekompensować mu ogromnej tęsknoty za krajem. Polacy na przestrzeni wieków również niejednokrotnie musieli emigrować ze swojego kraju. Uciekali przed prześladowaniem politycznym, wojną, a także wyruszali w poszukiwaniu lepszego życia, dlatego powinni zrozumieć sytuację ludzi, którzy, często wbrew własnej woli, muszą opuścić swój kraj i szukać szczęścia na obczyźnie.

"Skrzypce" (Barbara W.)

     Film „Skrzypce” przedstawia historię młodej dziewczyny, która chce grać na tytułowym instrumencie. Na nieszczęście nikt nie jest ku temu przychylny i z powodu swojego wyboru dziewczyna sprowadza na siebie masę nieprzyjemności (głównie ze strony swojej siostry, która sama gra na pianinie).
     Uważam, że najbardziej widoczną intencją autorów jest przekazanie zasady mówiącej, że trzeba realizować swoje marzenia i nie poddawać się . Zakładają, że gdy człowiek ma jakąś pasje nie powinien dać się zniechęcić przez innych ludzi. Powinien odeprzeć ich atak (nie ważne w jakiej jest formie) i dalej dążyć ku osiągnięciu celu. Zrobiła tak główna bohaterka, która (ignorując okrucieństwo swojej siostry) wybiła się na wyżyny wygrywając muzyczny konkurs swoją grą na skrzypcach.
     W filmie są pokazane jeszcze dwie sytuacje odnoszące się do głównego tematu. Ta, w której osoba podąża za swoimi pragnieniami i ta, w której osoba poddaje się otoczeniu. Nie umknął mojej uwadze, ani mentor dziewczyny, ani jej siostra. Obie te osoby są tam przedstawione z konkretnego powodu. Tym powodem jest pokazanie następstw sytuacji walki o swoje marzenia oraz poddania się otoczeniu.
     Moim zdaniem mentor reprezentuje osobę, która właśnie nie poddała się przeciwnościom losu. Podążył za swoją pasją i nie stał się bogatym, ale za to szczęśliwym człowiekiem chętnym do przekazywania swojej pasji.
     Siostra bohaterki natomiast zajmuje drugą stronę barykady ukazując człowieka, który nie podąża za swoim marzeniem tylko robi to czego oczekują od niej inni. (Przymuszenie widać w momencie, gdy stoi nad nią matka jakby nadzorując). To, że nie może się realizować, a jej siostra się na to odważyła, obudziło w niej frustracje, która zamieniła się w agresję. Taki człowiek staje się nieszczęśliwy i stara się niszczyć szczęście innych, aby udowodnić sobie, że zrobił dobrze. W tym wypadku siostra posunęła się tak daleko, że nasłała zbirów na obiekt swojej zazdrości, a niewinny człowiek wylądował w szpitalu.
     Autorzy, aby przekonać widzów przedstawiają prostą, nieskomplikowaną i uniwersalną historię, która na pewno mogła się wydarzyć. Całość filmu nagrywają tak, że człowiek oglądający czuje się jakby oglądał czyjeś wspomnienia, co dodaje autentyzmu i pomaga wczuć się w sytuacje bohaterki. Wczuwanie się w sytuacje bardzo podkreśla również muzyka, która idealnie komponuje się z emocjami pokazywanymi na ekranie. Gdy bohaterka ćwiczy ze swoim mentorem, grają spokojnie skrzypce, a gdy jej siostra wpada w szał słychać już tylko chaotyczną melodię pianina.
     Wracając do treści filmu, sytuacja w nim przedstawiona jest ponadczasowa. Oznacza to, że miała miejsce niezliczoną ilość razy w przeszłości, na pewno ma miejsce teraz i najprawdopodobniej będzie mieć miejsce w przyszłości. 
     Jeśli nawet w życiu zdarza się, że ludzie nie mogą realizować swojej pasji ze względu na otoczenie uważam, że mimo wszystko mają powód do radości. W przeszłości ludzkość była bardziej nietolerancyjna i nie akceptowała zachowań buntu (np. wcześniej problemy ze zrealizowaniem swoich pasji miały kobiety, które chciały robić to co mężczyźni.) Teraźniejszość nie jest idealna jednak ludzie robią coraz większe postępy i łatwiej jest przekonać innych do swoich racji.
     Gdy rozmyślałam nad tym tematem przypomniałam sobie polecony film o tytule „Pan od muzyki”. Ten francuski film z 2004 roku opowiadał o byłym dyrygencie Clémencie Mathieu, który został wychowawcą w szkole dla trudnych dzieci. Mathieu już od początku nie miał lekko ze swoimi nowymi uczniami. Chłopcy byli nieznośni, hałaśliwi, złośliwi i nie dało się ich doprowadzić do porządku inaczej niż krzykiem i surowymi karami. Na początku wychowawcy nie było łatwo jednak nie poddawał się. W końcu pod wpływem wytrwałej pracy udało mu się zaprowadzić ład w klasie i zarazić chłopców jego pasją – muzyką. Ten film przypomniał mi się głównie ze względu właśnie na ten motyw. Jednakże w tle przewijała się postać okrutnego dyrektora szkoły, który stosował na chłopcach, bezlitosne kary (zamykanie w swego rodzaju lochu, bicie i karę zbiorową). W raz z nim mignęła mi postać siostry z filmu „Skrzypce”, ponieważ nie był on szczęśliwy tym, że został tylko dyrektorem i starał się, aby wszyscy w jego otoczeniu mieli się gorzej od niego.
     W związku z tym stwierdzam, że w „Panu od muzyki” znalazłam wszystkie postaci ze „Skrzypiec”. Mentora i główną bohaterkę w osobie Mathieu i siostrę bohaterki w osobie dyrektora.
KUBA STRZELEC

 Tematem filmu ‘’MAN’’ jest zły stosunek człowieka do flory i fauny na naszej ziemi i pokazanie jak bardzo ludzie wykorzystują naturę np. robienie butów ze skóry węża. Myślę, że temat jest powszechnie znany na całym świecie
 
 Moim zdaniem autor chce przedstawić, jak bardzo natura na świecie jest niszczona i używana na rzecz dóbr materialnych takich jak np. ubrania czy meble. Uważam, że ma to uświadomić odbiorcę, że nasza rasa ludzka może zginąć, jeśli nie zaczniemy szanować naszej matki natury.
 Twórcy starają się przekonać nas dosadnie.  Starają się uczynić to za pomocą różnych efektów. Jest to przedstawione na wiele sposobów, zarówno łagodnych jak i brutalnych np. zamiana drzewa na kartki papieru i pokazanie jak na zwierzętach stosuje się różne środki w celu badań i w niektórych przypadkach prowadzi to do śmierci. Wszystko jest zrobione animacją komputerową, która jest bardzo prosta, tak samo jak przesłanie.

  Niestety temat tego spotu jest problemem, z którym ludzie mają do czynienia od wieków, więc dotyczy on XXI wieku w dużym stopniu, gdyż gospodarka rozwija się coraz bardziej i np. występuje zjawisko ocieplenia globalnego, spowodowane zanieczyszczaniem środowiska i powstawania dziury ozonowej.

Jako tekstu kultury wybrałem piosenkę Marka Grechuty pt. ,,Natura”.  Uważam, że jest tam podobny problem, świadczą o tym część zwrotki.
,, Czas wreszcie przestać robić z Natury
Ludzkich igraszek wielkie śmietnisko!
Zmieniać bieg rzeki, przestawiać góry. 
Bo to się kiedyś źle skończy wszystko…” 
W piosence znajdują się wersy o tym, że człowiek bardzo ingeruje w naturę. Taki sam problem jest w spocie i podsuwanie w jednej linijce utworu ,,…Bo to się kiedyś źle skończy wszystko…” Pasuje idealnie do końcówki spotu gdzie człowiek przez swoje działania zostaje zabity. 

"Ty też powiedz STOP" (Jakub K.)

Tematem kampanii społecznej pod tytułem "Ty też powiedz STOP" jest próba zwrócenia uwagi na istotnie duży problem którym  jest problem z hejtowaniem w sieci. Podkreśla on jak wielki wpływ może mieś hejt dla osoby pokrzywdzonej i jakie niebezpieczeństwo może się z tym wiązać.  Problem zaprezentowany w spocie dotyczy w szczególności osób młodych i korzystających portalach społecznościowych. Uświadamia on też iż w internecie ludzie z którymi rozmawiamy są anonimowi ale to nie oznacza ,że są bezkarni.Autorzy filmu starają się zaprezentować nam jak wielkim problemem cyber przemoc po przez fabułę i liczne ujęcia z telefonów nastolatków. Głównym celem autora jest pokazanie jakie szkody może wyrządzić hejter i jak z taką osobą sobie poradzić.Autorzy również chcą przekonać do swoich racji poprzez zaprezentowanie osób hejtujących i samej pokrzywdzonej. Pokazuje on do czego jest zdolna osoba osoba pokrzywdzona po przez pokazanie próby samobójczej. Kilmatu grozy i niepokoju dodaje ciemna sceneria połączona z dosyć mroczną muzyką. Co jakiś czas pojawiają się wulgarne smsy które nie raz nakłaniały pokrzywdzoną do popełnienia samobójstwa. Pod koniec filmu zapala się światło a ofiara cyber przemocy uwalnia się z węzła szubienicznego co ma nam wyjaśnić iż z cyber przemocą da i powinno się walczyć. Treść filmu bardzo dobrze wiąże się ze współczesnymi zjawiskami społecznymi, ponieważ większość młodych ludzi ma dostęp do internetu który wywiera na ich życie ogromny wpływ. Według badań przeprowadzonych dla uzależnienie.com aż 90% polskiej młodzieży deklaruje posiadanie konta na przynajmniej jednym popularnym portalu społecznościowym.  Większość ludzi jest nieświadoma tego problemu dlatego powstają kampanie jak ta walcząca z hejterami.Problem z cyber przemocą jest dokładniej opisany na stronach .http://www.cyberprzemoc.pl  i  http://socjomania.pl/zagrozenia-w-internecie-odcinek-1-cyberprzemoc W tym artykule autor stara nam się pokazać jakie skutki najczęściej wywołuje cyber przemoc , jakie są jej przyczyny i jak z nią skutecznie walczyć walczyć.

Link do kampani społeczniej "Ty też powiedź STOP"
 https://www.youtube.com/watch?v=j17tv9Ci74c



"Change Your Shoes" - Szymon Hardek

W obydwu filmach które zostały mi przydzielone, główną tematyką są buty, a właściwie zjawisko, które występuje podczas ich produkcji. Dokładniej mówiąc chodzi o problem, o którym większość klientów sklepów z butami nigdy nie słyszała. Najprościej mówiąc problem ten dotyczy ludzi, którzy zostają zmuszani do pracy przy ich produkcji, bez względu na wiek, jak i warunki pracy...

Autorzy obu filmików starają się zobrazować ten problem, poprzez wykorzystanie licznych wizualizacji i fabułą, która porusza serca, jak i wywiera smutek i współczucie w czach oglądających. Główną metodą reżyserów/autorów tych filmów jest pokazanie człowiekowi, czasami nawet przesadnie, lecz nie zawsze, jak wygląda ta druga strona medalu... A głównym celem tych osób jest osiągnięcie skrajnych emocji u widzów. Pokazanie, jak pięknie i elegancko wygląda sam but, lecz nie tylko on... Sklep, w którym jest sprzedawany, ładne opakowanie, jak i elegancko ubrany i uśmiechnięty sprzedawca... Lecz gdy już widzowie zobaczą, jak pięknie to wszystko wygląda z drugiej strony, w brutalny wręcz sposób akcja przenosi się na biedne, brudne tereny, w których warunki do życia są poniżej jakiejkolwiek przyzwoitości. Dzięki temu udaje im się osiągnąć swój cel, jakim jest dotarcie do przeciętnych użytkowników butów.

Robią oni to wszystko po to, aby uświadomić każdemu człowiekowi, że świat nie jest taki piękny, elegancki i zawsze "uśmiechnięty"... Autorzy tych filmów chcą, aby ci właśnie ludzie zobaczyli jak jest naprawdę. I aby przynajmniej garstka z nich zrozumiała głębiej ten problem i zmieniła swoje dotychczasowe postępowanie.

Treść filmów bardzo dobrze wiąże się ze współczesnymi zjawiskami społecznymi, ponieważ większość kupujących jak i użytkujących buty nie jest świadoma tego, gdzie, ani przez kogo zostały one zrobione... Nie wiedzą oni o swoich butach praktycznie niczego, oprócz nazwy sklepu, w którym je kupili... O czym zresztą pamiętać nawet nie muszą, bo przypomina im o tej nazwie dumnie wyszyte logo na każdym z butów... Lecz tak naprawdę Ci ludzie nie wiedzą o nich niczego i co gorsza, nie chcą się niczego o nich dowiadywać.

I właśnie po to powstają takie filmy jak te. Aby otworzyć współczesnym ludziom oczy, na problemy teraźniejszości, które występują przez cały czas, dzień w dzień i dotyczą prawie każdego.

Problem wykorzystywania ludzi do produkcji butów i w ten sposób łamania praw człowieka, szerzej opisywany jest w znalezionym przeze mnie artykule na stronie wspierającej walkę z tym problemem. 
W tym artykule autor próbuje uświadomić ludziom, że to, w jakich warunkach pracują ludzie produkujący buty jest wręcz nie do przyjęcia i powinno być zakazane. Lecz jednak tak nie jest i codziennie ludzie w każdym wieku, każdej płci pracują w karygodnych warunkach, za wręcz nieprawdopodobnie niskie stawki, aby przeżyć. 
Link do artykułu zamieszczam tutaj: http://changeyourshoes-bg.org/overview/

The Spanish Christmas Lottery Advert 2015 (Michał Ś)

Tematem filmu jest to jak jeden samotny człowiek. Człowiek ten jedną rzeczą potrafi rozweselić siebie oraz inne osoby. W ten oto sposób bohater filmu zyskuje przyjaźń oraz przestaje czuć się samotną osobą.
 Intencją autora tworzącego film mogło być, to żeby ludzie, którzy czują się samotni swoim pomysłem zaskakiwali każdego i w ten sposób znajdywali przyjaciół. Autorzy filmy przekonują widzów tym, że bohater filmu, żeby zdobyć przyjaciół, co noc wstawał, żeby dokonać swój pomysł, najważniejsze, że zdobył to co chciał osiągnąć. Treść filmu wiąże się z dzisiejszymi czasami, teraz dużo jest samotnych osób, które w jednej chwili, stają się znane i lubiane przez inne osoby, które postanawiają się z nim zaprzyjaźnić.

"Social media stalker" (Konrad J.)

     Analizowany przeze mnie film pt. „Social media stalker” zwraca uwagę na zagrożenia, jakie występują w związku z korzystaniem z sieci. Problem dotyczy w szczególności osób korzystających i dokonujących wpisy na portalach społecznościowych. Uświadamia skutki podawania jakichkolwiek informacji na swój temat, zamieszczania zdjęć i prywatnych wypowiedzi.
     Autorzy filmu wyszukiwali osób, które posiadają publiczne profile na portalach internetowych. Zbierali szczegółowe dane, mieli ich tak wiele, że wystarczyłoby do zredagowania całych życiorysów dla poszczególnych osób. Co najważniejsze (koszmar!) – potrafili zlokalizować miejsce pobytu konkretnej osoby oraz odtworzyć zdarzenia, mające miejsce w całym dniu. Znali towarzyszące im osoby, ich „życia także były powszechnie dostępne”.
     Przesłanie spotu to ważna przestroga dla ludzi, by nie udostępniali swoich danych wszystkim internautom. Film zwraca uwagę na niebezpieczeństwa, jakie zagrażają nam ze strony niepowołanych do odczytywania rozmów, wiadomości, nieznajomych osób.
     Problem nieodpowiedzialnych zachowań użytkowników Internetu  jest bardzo poważny. Dla wzmocnienia siły przekazania autorzy filmu wkleili w tło fragmenty dokonywanych wpisów, treści prowadzonych rozmów a także zdjęcia, m.in. nowo nabytych przedmiotów; wnętrz, w jakich przebywają bohaterowie; miejsc, w których spędzali wakacje. Pomimo, że film, m.in. dzięki spokojnej i rytmicznej muzyce oraz słyszalnym w tle śmiechom i żartom jest beztroski i, to jednak w miarę oglądania powoduje narastające emocje – najpierw zdumienie, niedowierzanie, a w końcu niepokój i strach.
     Treść filmu i poruszony w nim problem jest na pewno bardzo aktualny. W dzisiejszych czasach dostęp do internetu ma zdecydowana większość ludzi. Wielu z nich jest jednak jeszcze niedoinformowanych, łatwowiernych. Nie zdają sobie sprawy z tego, jak łatwy stanowią cel zarówno dla złodziei, hakerów, jak i zwykłych, lecz najczęściej spotykanych naciągaczy. Zebrane, szczegółowe informacje odnośnie życia konkretnych osób mają w brutalny sposób uświadomić widzom ludzką ogromną naiwność.
     Filmik skłania do refleksji nad tym, jak wiele czasu poświęca się na dokonywanie bardzo drobiazgowych przecież wpisów i jak ważną pełnią one rolę w życiu człowieka. Zwraca uwagę na uzależnienie od internetu.
     Podobny problem, jak w analizowanym przeze mnie spocie poruszył artykuł gazety SociallPress, pt. „Cyberstalking – co trzeba wiedzieć, jak się bronić”. Jego autor przybliża w nim zagadnienia dotyczące m.in.: ochrony prywatności danych, niebezpieczeństw związanych ze śledzeniemem i obserwowaniem wbrew woli oraz cyberprzemocą.
Innym przykładem na istnienie i ważność problemu jest film „Offline” opowiadający o nastolatce, która na skutek prześladowań internetowego wielbiciela traci oboje rodziców. Mężczyzna zdobywa jej dane osobowe, włamuje się do domu i zabija ojca i mamę. Na tym, niestety, zła historia się nie kończy…




poniedziałek, 4 stycznia 2016

"Plastic" Magda Sadowska

Tematem filmu jest nie akceptacja siebie, czyli po prostu kompleksy, które wmawia się ludziom przez oglądanie pewnych kanonów piękna na przykład w mediach czy czasopismach. Powodują one nienawiść do swojej osoby oraz swojego wyglądu, mimo tego że osoby otaczające i kochające naprawdę nie zwracają uwagi na wady w tym przypadku w wyglądzie bo kochają osobowość a nie postać.
Przesłaniem filmu jest kochanie siebie jako siebie, a nie wymyśloną lub wykreowaną przez innych postać albo istotę zachowującą się według ustalonego systemu który często jest sprzeczny z własnymi poglądami. Uważam że autorzy chcieli zwrócić uwagę na ślepy pęd w stronę idealności i że nie jest on dla ludzi zdrowy, ponieważ nie odkrywają siebie tylko powielają jedną i tą samą istotę, prowadząc do zmiany stosunków i  poglądów do osób innych (będących sobą).
Technikom przedsięwziętą przez autorów była ćma którą interpretuję jako świadomość lub myśli i marzenia głównej bohaterki spotu. Ćma umiera kiedy kobieta rezygnuje z siebie na rzecz sztucznie wykreowanej formy.
Umiera jej ja więc uświadamia sobie że zrobiła źle i "powraca" do siebie oraz swojej formy. Ten zabieg ma dać do zrozumienia odbiorcy co tak naprawdę jest najważniejsze nie to jak postrzegają cie ludzie lecz co do nich czujesz i co oni czują do ciebie.
Film przedstawia teraźniejszą modę bycia idealną kopią dzisiejszych wyobrażeń piękna, lecz mało kto wciągnięty w wir udoskonalania swojego wyglądu potrafi się zatrzymać, powiedzieć nie i zastanowić czego tak naprawdę się  chce.
W tym spocie zaistniała sytuacja jest podobna ponieważ dziewczyna nie akceptuje swojej choroby (oraz ciała pokrytego krostami)  nawet nie wie dlaczego to robi  ale chce się jej pozbyć, z marnym skutkiem i jedynie robi sobie krzywdę. Jest to dla niej trudne lecz po ocknięciu się postanawia zaprzestać, nie chciała pokazać swojego problemu lecz w skutku obnażenia swojej tajemnicy przed lekarzem, otrzymała pomoc od i terapeuty(ale można jedynie się domyślić czy dostała tą pomoc od matki).

A to mój mini plakat do kampanii społecznej:


"Cyber Bullying Virus" (Jan.L)



Spot Cyber Bullying Virus autorstwa Daniela Frasera odzwierciedla problem przemocy w cyberprzestrzeni. Mówi o tym, że źródłem nienawiści w Internecie jest zazwyczaj wrogie środowisko, w którym, na co dzień funkcjonujemy. Ofiarami ataków zazwyczaj ze strony grupy rówieśniczej padają dzieci i młodzież, przy czym autor podkreśla, że problem ten dwa razy częściej dotyka dziewcząt niż chłopców. Stosowanie przemocy przejawia się w szykanowaniu, dręczeniu, wyśmiewaniu i poniżaniu innych osób przy pomocy sieci zwłaszcza na portalach społecznościowych. Autor spotu ukazuje owo niezwykle popularne w dzisiejszym społeczeństwie zjawisko za pomocą Facebooka. Nie można wskazać jednej konkretnej przyczyny wpływającej na to, iż w sieci nierzadko możemy spotkać się z przejawami agresji. Wpływa na to z pewnością anonimowość Internetu - łatwiej określonej osobie anonimowo wyrazić kontrowersyjną opinię czy obrazić kogoś niż narazić się na nieprzyjemności z tego wynikające w życiu realnym. Część internautów czuje się więc w sieci bezkarnie i uważa, że może wyrażać swoje opinie publicznie nawet wtedy, gdy ośmieszają i znieważają inne osoby. Inni bezmyślnie kopiują negatywne zachowania kolegów, po to by zyskać na popularności lub (ich zdaniem) nie stracić w oczach „dręczycieli”.  Ofiary cyberprzemocy są wobec takich zachowań bezbronne, zamykają się w sobie, popadają w depresję i nierzadko próbują targnąć się na swoje życie. Zazwyczaj nie mają odwagi opowiedzieć o wszystkim rodzicom czy nauczycielom. Czy jest na to jakaś rada? Intencją autora jest naświetlenie problemu cyberprzemocy poprzez utworzenie Dnia Różowej Koszuli, który ma przypomnieć wszystkim, że w każdym przypadku  należy  reagować i przeciwstawiać się agresji np. poprzez jasne, klarowne zanegowanie głupich treści, bezmyślnie wypisywanych przez znudzonych kolegów, którzy na siłę próbują zwrócić na siebie uwagę. Wskazuje, że 42% młodzieży deklaruje, że doświadczyło cyberprzemocy, z czego ¼ więcej niż raz.
W 2011 roku nakręcono film „Cyber - prześladowca”
który opowiada historię 17-letniej Taylor Hillridge (Emily Osment), która dostaje od mamy (Kelly Rowan) w prezencie urodzinowym swój wymarzony komputer. Nastolatka jest podekscytowana niezależnością jaka płynie z posiadania Internetu. Jednak już wkrótce staje się ofiarą cyberprzemocy na jednym z portali społecznościowych. Najsmutniejsze jest to, że od czasu do czasu w mediach robi się głośno bo znów „gdzieś tam” w Polsce wydarzył się dramat -  bo ktoś umieszczał w sieci treści dotyczące innej osoby planując zrobić żart, a ofiara nie mogąc pogodzić się z takim traktowaniem targnęła się na swoje życie. Jak się później okazuje często sprawcy są przerażeni tym, co zrobili - tym bardziej, że cierpienie innej osoby z pewnością nie było zaplanowanym przez nich rezultatem. Po prostu zabrakło im wyobraźni, żeby przewidzieć skutki swoich działań. Fraser chce  przekonać dorosłych, aby interesowali się tym w jaki sposób ich dzieci spędzają czas, wskazuje również na potrzebę edukacji w zakresie korzystania z portali społecznościowych.